Mecze i spotkania sportowe bez obecności publiczności, zawieszone działanie szkolnych kół sportowych, zamknięte pływalnie – to tylko część zmian, które zostały zastosowane wobec pandemii COVID-19. Życie sportowe zostało znacznie ograniczone, choć wciąż można sobie pozwolić na odrobinę rekreacji. Jak wyglądają obecne obostrzenia sportowe oraz gdzie można udać się na treningi?
Współzawodnictwo sportowe i sport profesjonalny
Wszelkie widowiska sportowe, takie jak mecze piłki nożnej, biegi żużlowe czy skoki narciarskie odbywają się bez udziału publiczności. Maksymalna liczba uczestników wynosi 250 osób – zasada ta nie dotyczy personelu niezbędnego do obsługi wydarzenia. Obostrzenie to nie dotyczy obiektów, w których infrastruktura nie przewiduje limitu widzów, na przykład pól golfowych czy obiektów lotniczych.
Biorąc ten zapis pod uwagę, do uczestników nie zaliczymy na przykład spikera na stadionie, sędziego czy osoby podającej piłki. Do wydarzeń sportowych nie stosuje się limitu 5 osób czy zakazu organizowania zgromadzeń, stąd też zupełnie odrębna interpretacja prawna takiego wydarzenia. Od niedawna piłkarze udzielający wywiadu w mixed zone mogą zrezygnować z noszenia maseczek, jeśli zachowany zostanie odstęp 1,5 metra od członków ekipy telewizyjnej. Wszystko zatem wskazuje na to, że przez najbliższy miesiąc sport będziemy mogli śledzić jedynie w zaciszu domowym.
Działalność objęta zakazem funkcjonowania
Na stronie rządowej podano dość lakoniczną informację na temat zakazu funkcjonowania placówek sportowych. Zamknięte są wszystkie obiekty, które nie prowadzą działalności rehabilitacyjnej, nie są przeznaczone dla studentów i uczniów oraz nie służą współzawodnictwu sportowemu lub zajęciom grupowym. Takie zapisy dają spore możliwości do interpretacji prawa na własną korzyść – teoretycznie, siłownie powinny być zamknięte, jednak jeśli każda godzina funkcjonowania siłowni będzie podpięta pod konkretne zajęcia (np. pilates, interwał), to taki obiekt może funkcjonować.
Zakazem funkcjonowania objęte są także wszelkie miejsca, które służą odnowie biologicznej lub mają na celu poprawę samopoczucia. Przykładem takich lokalizacji są salony masażu, sauny, łaźnie parowe, jacuzzi czy placówki odchudzające.
Działalność, która może funkcjonować
Spod ogólnego zakazu wyłączonych zostało siedem kategorii placówek:
- Podmioty wykonujące działalność leczniczą – a więc będą to wszelkiego rodzaju zajęcia fizjoterapeutyczne, tak ambulatoryjnie, jak i stacjonarnie;
- Podmioty przeznaczone dla studentów i uczniów – koliduje to nieco z odwołaniem zajęć typu SKS, jednak daje możliwość w miarę normalnego, (Zobacz Jak prowadzić lekcje online)
- Podmioty przeznaczone dla osób uprawiających sport w ramach współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych i wydarzeń sportowych – to kategoria, która tak naprawdę pozwala działać każdej placówce, o ile ta udowodni organizowanie specjalnych zajęć grupowych;
- Podmioty, które funkcjonują w charakterze sportowych klubów tanecznych, organizujących treningi dla zarejestrowanych zawodników;
- Obiekty sportowe funkcjonujące na otwartym powietrzu, takie jak orliki, lodowiska czy stoki narciarskie;
- Baseny sportowe z wydzielonymi torami, przy czym na jednym torze nie może znajdować się więcej niż jedna osoba;
- Korty tenisowe pod rygorem nie większej liczby osób niż 5 na kort – zapis ten dotyczy zarówno obiektów otwartych, jak i tych, które funkcjonują wewnątrz budynku;
Niestety, wciąż są branże związane z rekreacją sportową, które objęte są restrykcjami i zakazem otwarcia, jak chociażby aquaparki czy wynajmowane hale typu “balon”. Mamy jednak nadzieję, że ta sytuacja szybko się zmieni – badania potwierdzają bowiem, że transmisja koronawirusa poprzez chlorowaną, dopuszczoną przez Sanepid wodę jest praktycznie niemożliwa, a uprawianie współzawodnictwa sportowego z korzyścią działa nie tylko na zdrowie fizyczne, ale też psychiczne.
(Zobacz też Obostrzenia w szkole)
