Wartością Twojej szkoły językowej i klubu sportowego są nie tylko jej klienci – to także zatrudniona kadra pedagogiczna. Wysokiej jakości nauczanie to najlepsza reklama, która przyciąga nowych kursantów i zakotwicza obecnych. Nic więc dziwnego, że chcesz zatrudnić możliwie najlepszego kandydata na wakat. Pojawia się pytanie – która osoba najlepiej sprawdzi się jako prowadzący zajęcia? Student, świeżo upieczony absolwent czy nauczyciel z wieloletnim doświadczeniem? W tym tekście przeanalizujemy potencjał oraz zalety i wady każdego z wyborów.
Jak wybrać najlepszego kandydata do prowadzenia zajęć?
Wielu pracodawców rozpoczynając rekrutację oczekuje, że w kilka, maksymalnie kilkanaście dni znajdzie idealnego pracownika. Z jednej strony nie ma niczego złego w stawianiu oczekiwań i progów wobec swoich kandydatów. Z drugiej jednak strony należy mieć świadomość, że ideały nie istnieją, a życie to sztuka kompromisów. Oznacza to, że tworząc listę oczekiwań, powinieneś podzielić je na obowiązkowe i mile widziane. Istnieje nikłe prawdopodobieństwo, że znajdzie się kandydat spełniający wszystkie Twoje oczekiwania i zgodzi się na zaproponowane warunki pracy. Wśród tych kryteriów powinieneś uwzględnić dotychczasowe doświadczenie kandydatów.
Co do zasady, w placówkach edukacyjnych prowadzących można podzielić na trzy grupy z uwagi na doświadczenie zawodowe. Są to nauczyciele z wieloletnim doświadczeniem, absolwenci tuż po uzyskaniu stopnia naukowego oraz aktualnie studiujące osoby. Zakładamy, że nie będziesz zainteresowany zatrudnieniem osoby, która poprzestała na wykształceniu średnim lub technicznym. Wśród placówek związanych z nauką języków obcych można dodatkowo wyszczególnić czwartą grupę: native speakerów. Nie należy jednak popadać w przesadny optymizm – native speaker nie sprawdzi się jako dobry nauczyciel, jeśli nie posiada przygotowania pedagogicznego.
Przydzielanie roli nowemu prowadzącemu
Zatrudnienie nowej osoby powinieneś opierać nie tylko na CV i liście motywacyjnym danego kandydata. Powinieneś być świadomy, jaką rolę będzie pełnić nowy pracownik w Twojej organizacji. Być może widzisz go jako potencjalnego kierownika danej grupy, co wymaga dodatkowych kompetencji. Może strategia Twojej firmy zakłada współpracę wyłącznie z młodymi osobami, przez co lepiej sprawdzą się niewiele starsi nauczyciele? A może zatrudniana przez Ciebie osoba ma być wyłącznie zastępstwem za dotychczas pracującego prowadzącego i w zupełności wystarczy przyjęcie studenta?
Dlaczego potencjalna rola nowo zatrudnionej osoby w organizacji jest tak istotna, by brać ją pod uwagę jeszcze przed rozpoczęciem rekrutacji? Ponieważ w ten sposób możesz ściśle ukierunkować swoje ogłoszenie do konkretnej grupy docelowej. Załóżmy, że prowadzisz szkołę pływania dla dzieci i nowo zatrudniona osoba będzie instruktorem sportu dla grup początkujących 12-latków. Do takiego klienta nie musisz rekrutować nauczycieli z wieloletnim doświadczeniem, którzy siłą rzeczy będą mieli nieco wyższe wymagania płacowe. W zupełności wystarczą świeżo upieczeni absolwenci, a nawet studenci AWF, którzy odbędą w ten sposób swoje praktyki zawodowe.
Doświadczony nauczyciel – sylwetka pracownika
Jednym z najpowszechniejszych wyborów do szkół językowych i klubów sportowych jest doświadczony nauczyciel. To osoba, która nie tylko ukończyła kierunkowe studia, ale też regularnie odbywa szkolenia specjalizacyjne. Wieloletnia praktyka sprawia, że taki nauczyciel doskonale umie zorganizować sobie pracę i jest przygotowany na wiele nietypowych sytuacji. Dzięki wcześniejszemu doświadczeniu istnieje duża szansa, że onboarding takiego pracownika przebiegnie znacznie łatwiej i sprawniej. Pozostałe osoby będą mogły się od niej sporo nauczyć, ale i sam zatrudniony z pewnością podpatrzy pewne mechanizmy funkcjonowania. Niech jednak nie zmyli nas pojęcie „doświadczenia” i rysujący się obraz sędziwej staruszki czy siwowłosego seniora. Zakładając, że absolwent studiów magisterskich od razu rozpocznie pracę w zawodzie, osiągnie piętnastoletnie doświadczenie jeszcze przed upływem 40. roku życia. Wciąż więc możemy mówić o pewnej młodości, a jednocześnie imponującym stażu pracy.
Zalety i wady zatrudnienia doświadczonego nauczyciela
Myśląc o zatrudnieniu doświadczonego nauczyciela, z pewnością dostrzegamy szereg zalet takiego rozwiązania. Najsilniejszym atutem jest oczywiście doświadczenie – tam, gdzie nowicjusz mógłby spanikować lub popisać się brakiem opanowania, tam osoba doświadczona wybrnie dzięki wieloletniej praktyce. Wraz z doświadczeniem powinna iść łatwość rozumienia potrzeb uczniów oraz umiejętność przezwyciężania typowych barier edukacyjnych. Przykładowo, doświadczony nauczyciel szybciej dostrzeże ryzyko wystąpienia nierówności edukacyjnych i łatwiej mu będzie wyrównać poziom grupy. Doświadczony nauczyciel w oczywisty sposób budzi respekt i posłuch wśród uczniów.
Niestety, wieloletnie doświadczenie może mieć także swoją mroczną stronę, którymi są nawyki i przyzwyczajenia. Mawia się, że starych drzew się nie przesadza i nie bez powodu – takim osobom trudniej jest zaadaptować się do nowego środowiska. Oznacza to ryzyko nieprzestrzegania odgórnie narzuconych norm i wzorców komunikacyjnych, niezależnie od tego, czy taka sytuacja wystąpiłaby świadomie, czy też nieświadomie. Osoby doświadczone, a nieaktualizujące swojej wiedzy mogą mieć swego rodzaju przestarzałe informacje i stosować niekoniecznie nowoczesne podejście. To sprawia, że trudniej będzie im się przystosować do cyfryzacji w placówkach edukacyjnych.
Świeżo upieczony absolwent – sylwetka pracownika
Następną w kolejce grupą potencjalnych pracowników naszego klubu sportowego lub szkoły językowej stanowią absolwenci szkół. Najczęściej są to osoby, które właśnie obroniły dyplom magistra, a przynajmniej licencjat wraz ze specjalizacją pedagogiczną. Z jednej strony są to osoby, które już miały (a przynajmniej powinny mieć) styczność ze swoim zawodem podczas obowiązkowych praktyk studenckich. Z drugiej zaś wciąż są to „plastyczne” umysły, które z łatwością przyswoją panujące u Ciebie zasady i dostosują się do Twojej wizji prowadzenia placówki. Pracodawcy widzą w świeżo upieczonych absolwentach także zalety finansowe – ponieważ jest to dopiero ich start w zawodzie, nie będą mieli takich oczekiwań, jak doświadczeni nauczyciele. Oczywiście, część takich absolwentów po kilku latach opuści Twoją placówkę, mając CV bogatsze o kilka lat doświadczenia zawodowego. Z drugiej jednak strony przyjazna atmosfera, cykliczne podwyżki wynagrodzenia i benefity mogą zakotwiczyć taką osobę na długi czas.
Zalety i wady zatrudnienia świeżo upieczonego absolwenta
O świeżo upieczonym absolwencie możemy powiedzieć, że będzie to pracownik „z gwarancją” aktualnej wiedzy i minimalnych umiejętności praktycznych. Gwarantem jest oczywiście uzyskany stopień naukowy – dyplom licencjacki lub magisterski potwierdza znajomość teoretyczną nauczanych zagadnień. Zdecydowana większość absolwentów to ludzie młodzi, w okolicy 25. roku życia, którzy mają swój naturalny optymizm i wigor. Co istotne, ta pozytywna energia jest zaraźliwa – powiew świeżości pozytywnie wpłynie zarówno na innych nauczycieli, jak również na podopiecznych takiego prowadzącego. Bez problemu przyswoją technologiczne nowości, takie jak system ActiveNow.
Niestety, nawet najbardziej optymistycznym podejściem i szerokim uśmiechem nie zakryjemy mankamentów zatrudnienia świeżo upieczonego absolwenta. Pierwszym z nich jest znikome doświadczenie – wiele praktyk zawodowych realizowanych jest na zasadzie „byle mieć wpis w indeksie”. To oznacza, że nie możemy oddelegować takich osób od razu do prowadzenia zajęć w grupach. Konieczna jest swego rodzaju „asysta” przy dotychczas pracujących nauczycielach, co może im przysparzać dodatkowej pracy. Sami absolwenci mogą też wykazywać brak przywiązania do miejsca pracy, co oznacza, że mogą u Ciebie pracować przez lata, ale też mogą zrezygnować po kilku miesiącach.
Student kierunkowy – sylwetka pracownika
Ostatnia grupa potencjalnych kandydatów do pracy w szkole językowej to studenci kierunkowi. Mówimy tutaj holistycznie o całej grupie osób – zarówno o studentach dziennych, jak i zaocznych. Większość pracodawców z góry odrzuca kandydatury tych pierwszych, a to błąd. Na wielu uczelniach studenci nie mają problemu z pogodzeniem zarówno zajęć w tygodniu, jak i obowiązków wynikających ze stosunku pracy. Stosunku pracy lub – mając na uwadze studencki przywilej „brutto-netto” – współpracy w ramach umowy cywilnoprawnej. Co więcej – część studentów może zgłosić się do klubu lub szkoły w ramach odbycia obowiązkowych praktyk zawodowych. Studenci kierunkowi nie zawsze muszą oznaczać brak doświadczenia. Wielu z nich mogło mieć wcześniejsze doświadczenie poprzez udzielanie korepetycji (w przypadku szkół językowych) lub poprzez pełnienie funkcji asystenta trenera (w przypadku klubów sportowych). Warto więc dać szansę i tej grupie kandydatów, bo możemy trafić na prawdziwe perełki.
Zalety i wady zatrudnienia studenta
Największą zaletą zatrudnienia studenta kierunkowego jest znacznie niższy koszt współpracy, niż w przypadku dwóch wcześniejszych grup. Studenci mają wcześniej wspomniany przywilej „brutto-netto” na umowach cywilnoprawnych, co oznacza, że pracodawca nie musi ponosić dodatkowych kosztów zatrudnienia, jeśli student nie ukończył jeszcze 26. roku życia. Studenci to nie tylko oszczędność, ale przede wszystkim chłonny umysł – zdecydowana większość takich osób jest skora do nauki i chętnie przyucza się do swojego zawodu. Tym sposobem mogą z powodzeniem pełnić funkcje asystenckie, odciążając obecnych pracowników i nauczycieli.
Nie da się ukryć, że zatrudnienie studenta ma też swoje minusy, a największym z nich jest brak doświadczenia. Nie przydzielimy takiej osobie samodzielnego stanowiska, a przynajmniej nie od razu. Konieczne będzie przypisanie studentowi „mentora”, który będzie czuwać nad jego rozwojem, co dodatkowo angażuje osoby trzecie. Kolejnym minusem jest fakt, że decydując się na współpracę z praktykantami istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że po zakończeniu praktyk nie przedłużą oni współpracy z naszą szkołą. To z kolei wymusza konieczność prowadzenia kolejnej rekrutacji. Młodej osobie może być trudno zbudować autorytet wśród dużo starszych od siebie kursantów.
Podsumowanie – kogo najlepiej wybrać do pracy w szkole lub klubie?
Wskazywanie którejkolwiek z wyżej wymienionych grup jako naturalnych faworytów jest w naszej opinii bezcelowe. Ktoś mógłby powiedzieć, że na pewno nie zatrudniłby u siebie studenta kierunkowego. Z drugiej jednak strony zerknijmy do klubu fitness – jesteśmy pewni, że przynajmniej jeden z zatrudnionych tam trenerów personalnych jest studentem AWF. Szkoły sportowe z kolei mogłyby stwierdzić, że nie chciałyby nawiązać współpracy z „dziadkami od WF-u”. Taka dyskryminacja wiekowa może się jednak obrócić przeciwko uprzedzonym właścicielom klubów sportowych. Jest przecież wielu wiekowych trenerów, których doświadczenie i wyjątkowy charakter zachwyci kursantów, czego przykładem jest nietuzinkowy, utytułowany bokser Zbigniew Raubo.
Najgorsze więc, co możemy zrobić, to z góry zaszufladkować i kategorycznie wykluczyć daną grupę potencjalnych pracowników. Ewentualne preferencje co do jednej z grup powinny wynikać ze ściśle określonego profilu działalności lub zapotrzebowania szkoły. Po określeniu docelowego profilu kandydata i wskazaniu oczekiwań pozwól, by CV, list motywacyjny i rozmowa rekrutacyjna do Ciebie przemówiły. Być może początkowy faworyt na papierze polegnie w rozmowie i odwrotnie – „czarny koń” z niekoniecznie imponującym życiorysem doskonale się zaprezentuje podczas ćwiczeń praktycznych. Wiemy, że proces rekrutacji bywa trudny, dlatego życzymy Ci, by Twój nowy pracownik był niczym ActiveNow – wszechstronny, zorganizowany i ułatwiał życie w szkole ☺